Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Muzyka łagodzi obyczaje… w SP 114

16.01.2015 r. w naszej szkole miała miejsce niecodzienna uroczystość. Uczniowie i nauczyciele wysłuchali koncertu w wykonaniu tria jazzowego, składającego się ze znanych w Polsce i na świecie muzyków: Szymon Klima – klarnet, Piotr Wyleżoł – fortepian oraz Adam Kowalewski – kontrabas.

Z powagą traktując młodych słuchaczy, artyści zaprezentowali muzykę na najwyższym poziomie, jednocześnie, biorąc pod uwagę ich wiek, dobrali odpowiedni i urozmaicony repertuar. Świetnym pomysłem było zagranie znanych kolęd w jazzowej aranżacji. Dzieci, zwłaszcza młodsze, spontanicznie zareagowały i śpiewem włączyły się do koncertu.

Prowadząca koncert p. Marta Klima w słowie wiążącym zarysowała historię jazzu, co, z zagranymi utworami, stworzyło harmonijną całość, pełniąc dodatkową funkcję edukacyjną. Uczniowie na prostych przykładach dowiedzieli się, jak powstają jazzowe utwory i co to jest ta słynna jazzowa improwizacja.

Można by mieć obawy, czy tego typu koncert zainteresuje młodzież, słuchającą na co dzień raczej innego rodzaju muzyki. Obawy okazały się zupełnie niepotrzebne, świadczą o tym wypowiedzi uczniów bezpośrednio po koncercie.

„Byliśmy szczęśliwi, że mogliśmy uczestniczyć w tak wspaniałym koncercie. Klaskaliśmy ile sił w dłoniach.” (Wiktoria)

„Był to pierwszy koncert jazzowy, na którym byłem i bardzo mi się on podobał. Jeśli będę miał okazję uczestniczyć w podobnej imprezie, na pewno z tego skorzystam.” (Mateusz)

„Spotkanie z muzykami i muzyką na żywo było dla mnie nowym, wspaniałym doświadczeniem. Mogłem posłuchać innego rodzaju muzyki, niż na co dzień słucham.” (Kuba).

„Według mnie to był piękny koncert oraz zaszczyt dla naszej szkoły gościć takich muzyków!” (Szymek)

„Ja byłem pod dużym wrażeniem, to był mój pierwszy taki koncert. Postanowiłem, że wraz z moją rodziną będziemy się teraz wybierać do Filharmonii Krakowskiej na podobne koncerty.” (Krzyś)

„Dla mnie nie było to najważniejsze wydarzenie, ale było miłym i innym sposobem spędzenia czasu w szkole.” (Maciek)

„Jeżeli jazz jest improwizacją, to ludzie powinni częściej improwizować.” (Olga)

Moja osobista refleksja jest taka, że szkoła ma obowiązek kształtowania gustów młodych odbiorców sztuki i nie może ulegać powszechnemu dziś trendowi obniżania standardów. Wciąż bowiem ważniejsza jest jakość, a nie ilość.

Lucyna Kowalkowska

Zobacz zdjęcia